niedziela

Na Zamku






Na zamku w Baranowie Sandomierskim można spędzić noc. I można liczyć, na spotkanie z Białą Damą. I można, co do Damy – zawieźć się. Mimo iż w zbrojowni spoczywają doczesne jej szczątki, duch najwyraźniej zabawia się,  gdzie indziej.
Zespół zamkowo-parkowy usytuowany jest na skraju miasta, przy starej przeprawie promowej przez Wisłę. Zamek został wzniesiony pod koniec XVI wieku z cegły, z dodatkiem kamienia czerwonego i piaskowca oraz wapienia pińczowskiego do detali architektonicznych i dekoracji. Ze względu na podobieństwa nazywany  jest Małym Wawelem. 

 

Naroża zdobią cztery okrągłe baszty, środek elewacji zdobi ryzalitowo wysunięta prostokątna wieża. Wieża z zegarem słonecznym, autorstwa Tadeusza Przypkowskiego. Przy okazji -polecam Państwowe Muzeum im. Przypkowskich w Jędrzejowie specjalizujące się głównie w prezentacji zegarów słonecznych i przyrządów astronomicznych.


Brama wejściowa prowadzi  po  kilkunastu stopniach na czworoboczny dziedziniec, otoczony z trzech stron arkadowymi krużgankami. Dwie kondygnacje kolumnowych arkad wspartych na ozdobionych maszkaronami cokołach i dwubiegowa piękna  klatka schodowa z dziedzińcem należą do najznakomitszych dzieł Santi Gucciego. W kaplicy zamkowej witraże zaprojektowane zostały przez Józefa Mehoffera.


Zamek miał burzliwą przeszłość. Wielokrotnie zmieniał właścicieli. Był przebudowywany, rozbudowywany. Dwukrotnie płonął. W czasie II wojny światowej został znacznie zdewastowany.
Standard pokoi  gościnnych  nie dopowiada ilości przyznanych im dawno temu, gwiazdek. Lata tzw świetności mają już za sobą.  A ilość zamieszkujących tam komarów jest niepoliczalna ! Czy warto – oceńcie Sami:) 


 

44 komentarze:

  1. Odżyły wspomnienia! Dwanaście lat temu spędziłem tam trzy dni na szkoleniu i zajęciach "okołoszkoleniowych":-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zajęcia okołoszkoleniowe:)- brzmi intrygująco. Zakładam Krzysiek, że wspomnienia są godne wspominania ?:)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawie wygląda to miejsce,
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warte ujrzenia na żywo - najlepiej w porze - pozakomarowej :)

      Usuń
  3. bardzo lubię zamek baranowski, choć byłem tam tylko raz.
    się by wybrał człek znów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem Twego spojrzenia ! Bardzom :)

      Usuń
    2. spojrzenie było ograniczone skąpo wydzielanym (sobie) klatkom filmu ;-)

      Usuń
  4. Dziedziniec przypomina mi ten w Krakowie na Wawelu!
    Natomiast "ryzalitowo wysunięta prostokątna wieża" - toż to cudna nazwa.
    Nie jestem pewna, czy dobrze zaobserwowałam, ale nauczę się na pamięć i z pewnością gdzieś zabłysnę :)))
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tę "ryzaltową" to ja się nawet mego kolegi architekta pytałam, po przeczytaniu przewodnika. On mi wytłumaczył, narysował nawet. Więc teraz błyszczeć będę i ja - haha:) dzięki Iw !!!

      Usuń
    2. Muszę chyba stworzyć własny słownik wyrazów trudnych - bo zapamiętałam kształt, a jeszcze nie nazwę. Ale jakby co wiem, gdzie szukać, u Ciebie :)

      Usuń
    3. Muszę zatem zmobilizować się w poszukiwaniach utrudnień wyrazowych:)

      Usuń
  5. I jeszcze mam pytanie: kiedy Ty kochana masz czas na zwiedzanie tych wszystkich zamków i zabytków!?
    Ja przez ostatnie kilka lat nie odwiedziłam nawet połowy tylu, co Ty, a tu w każdym wpisie coś nowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacje jeno i trochę w weekendy wyjeżdżamy. Staram się, choć różnie z tym bywa, nie spędzać wolnych chwil w domu. Trochę mi się zebrało zdjęć - to fakt. Jest też drugie dno - przestałam bać się pokazywać tego, co robię :)
      I przestałam bać się dużych formatów.

      Usuń
    2. Na swój format to Ty nie masz powodów narzekać. I fajnie, że pokazujesz, miło mi się zawsze ogląda. I jak widać po frekwencji, nie tylko mnie! :)

      Usuń
    3. Ech, to nie narzekanie, raczej próba przełamywania się - tak w ogóle

      Usuń
  6. Na Twoich fotografiach wygląda bajecznie i pewnie o to chodzi, żeby można było tam spędzić trochę czasu. Nie znałam tego miejsca i chętnie wciągnę na listę - do odwiedzenia


    dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zachęcam - ale wybierz porę bez komarów. Niedaleko jest spory zbiornik "wody" stanowiący wylęgarnie. W życiu nie miałam do czynienia z taką plagą !

      Usuń
  7. Piękny dziedziniec!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No:) na tenże dziedziniec spoglądałam niemalże z łóżka. Okna pokoju wychodziły na wprost schodów na dziedziniec:)

      Usuń
  8. krużganki mnie zachwyciły ! tak samo jak poniższe Kaszuby ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Być może Biała Dama miała wychodne. Albo występy gościnne w innym zamku:). Z Białą Damą czy bez, tak czy siak miejsce śliczne i warte odwiedzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przewodniczka zaklinała się, że Biała Dama jest i będzie!
      Czuję się oszukana :)))

      Usuń
  10. Wygląda bardzo interesująco :) No i zdjęcia świetne, jak zawsze :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na tym zamku wszystko można, włącznie z dotykaniem eksponatów, bo wszystko w miarę nowe jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak, tak! Mało tego człowieka wręcz zachęcają, żeby się przebrał, zapozował:) do fotki, usiadł i pomacał:)

      Usuń
  12. Bylim, bylim, nawet nie łan raz, i u Przypkowskich takoż - kto nie był, ten gapa i niech zbiera się na wizytę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja u Przypkowskich łan jeno. Ale Klasztor Cystersów w mieście J. wzywa do powtórki :)

      Usuń
  13. duchem spotkania pani lol ...... I trzymać się dobrze w moim własnym łóżku :-).
    Piękne kolory i piękne wyraźne szczegóły.
    Bardzo ładny blog ponownie.
    Z poważaniem, Helma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahaha:) cudowne Helmo! Niuanse językowe stanowiłyby fantastyczną kanwę do zupełnie niezłych opowieści:)
      Ogromnie cieszę się, że znajdujesz czas i bywasz u mnie !!!!

      Usuń
  14. Piękne zdjęcia. To jedno z miejsc, które jeszcze czeka na moje odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam setko nie_odwiedzonych miejsc. Czasem myślę, że to straszne :)

      Usuń
  15. Piękna wyważona prezentacja tego zamku. Moje odczucia po zwiedzaniu zamku były podzielone. Chyba nie tylko ducha Białej Damy tam brakuje. Niby wszystko ładnie odnowione, a czegoś brak. Nie wiem, czemu tak go odebrałem, bo zazwyczaj zachwycam się byle ruiną.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę mi ulżyło. Moja połowa nie w pełni podzielała moje uczucia. Że jestem zbyt krytyczna, że to przez komary:)
      Nie wiem do końca jaki to mechanizm. Ale ducha tamże brak - i wcale nie mam na myśli białej damy.
      Za kolejne Twoje życzliwe słowa - bardzo dziękuję :) !

      Usuń
  16. zamek piękny i wart zwiedzenia...., a że białej damy nie było..??..nic to..:)))))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to nic to? Przecież była w cenie ;)))
      pozdrawiam Basiu serdecznie !

      Usuń
  17. Hmmm ja oceniam, że warto zdecydowanie zwiedzać go z Tobą :))) i przynajmniej komary mnie nie zeżarły !!!!! :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz? Tegom, się po Tobie nie spodziewała ! :))

      Usuń
  18. Zamek prezentuje się zachęcająco. Pewnie kiedyś tam zawitam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawitaj Ewelka, zawitaj - ja chętnie zawitam znów u Cię, bo ciekawa jestem Twoich wojaży !

      Usuń
  19. Piekne ujęcia! Też pewnie kiedyś sę tam wybiorę. :)
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Aneto - pozdrawiam i ja, miło Cię poznać !

      Usuń
  20. Your photo's are beautiful and your post most interesting! Thank you for sharing and showing. A beautiful building!

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze czytam uważnie i z ogromną przyjemnością.Dziękuję za każdy !