niedziela

JANOWIEC _ ruiny zamku







Jako, że niczego szczególnie oryginalnego nie udało mi się nigdzie doczytać, pozwalam sobie na poniższy cytat z Wikipedii, a bardzo warto przeprawić się promem z Kazimierza, by ujrzeć tę fotogeniczną ruinę zamku.
 „Budowę zamku w 1508 rozpoczął Mikołaj Firlej, późniejszy starosta kazimierski. Kontynuował ją jego syn, wojewoda ruski Piotr Firlej. Był to późnogotycko-renesansowy zamek obronny, ufortyfikowany przez basteje wysunięte przed linię murów. Miał możliwość prowadzenia ostrzału wzdłuż obwarowań.
 W latach 1565–1585 miała miejsce przebudowa zamku w stylu późnorenesansowo-manierystycznym, którą kierował architekt włoski Santi Gucci.
 Na początku XVII w., po przejęciu zamku przez rodzinę Tarłów, rozbudowano część mieszkalną i dobudowano wieżę zachodnią i wschodnią.
 W roku 1606 na zamku miało miejsce pojednanie króla Zygmunta III Wazy z marszałkiem wielkim koronnym Mikołajem Zebrzydowskim, przywódcą rokoszu Zebrzydowskiego.
 W dniu 7 lutego 1656 zamek został ograbiony i spalony podczas najazdu Szwedów pod dowództwem Karola Gustawa. Następnie odbudowany i rozbudowany w stylu barokowym przez rodzinę Lubomirskich, w których posiadaniu znajdował się do pierwszej połowy XVIII w. Odbudową kierował architekt holenderski Tylman z Gameren.
XVIII i XIX w.
 W 1783 Jerzy Marcin Lubomirski przegrał zamek w karty. Jego nowym właścicielem został Mikołaj Piaskowski. Jednak ani on, ani kolejni właściciele (m.in. Osławscy) nie byli w stanie utrzymać zamku. Sprzedali całe wyposażenie (nawet marmury zostały zdjęte ze ścian), a zamek został opuszczony i popadł w ruinę.
 W roku 1931 zamek został zakupiony przez warszawiaka Leona Kozłowskiego. Wyremontował on tylko dwa pomieszczenia w baszcie, ale - co ważniejsze - powstrzymał wandali. Zamek z przylegającymi do niego gruntami był majątkiem zbyt małym, by objęła go nacjonalizacja w ramach uchwalonej reformy rolnej. W efekcie Kozłowski był jedynym w bloku wschodnim właścicielem zamku. W 1975 r. obiekt został zakupiony przez Muzeum Nadwiślańskie i od 1993 roku jest stopniowo remontowany”.
 Bardzo stopniowo, bo gdy porównuję zdjęcia sprzed 10 lat, to niewiele się one różnią od moich. 













Opuszczając mury, oglądając się wstecz. Wrócę. Bo do Kazimierza zawsze warto, 
a przeprawy promem  są moimi ulubionymi !



........

41 komentarzy:

  1. Peccato lasciare andare in rovina luoghi tanto belli e ricchi di storia! Felice di averlo scoperto tramite le tue fotografie. Ciao! Anna

    (by google translate)
    -Shame to let go to ruin places so beautiful and full of history! Happy to have discovered it through your photos. Hello! Anna
    -Wstyd puścić do ruiny miejsca tak piękne i pełne historii! Radością odkryli ją przez zdjęcia. Witaj! Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. To musiał być piękny zamek, nawet ruiny robią niesamowite wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nadziejmy, że przywróci się dawną świetność !

      Usuń
  3. Powspominałem moją wizytę w tym miejscu. Bardzo malownicze ruiny.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet ruiny w Pani obiektywie są cudne. Proszę o akredytację dla tej Pani ! pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurteczka, ale tam się pozmieniało ;-) No dobra, jeszcze faktycznie niewiele, ale jacyś jaskółcy się pojawili, więc niech kończą dzieło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mozolne i powolne pojawienia remontowe od lat
      ćwiczenie na cierpliwość. Nadzieja jest _ choć ta podobno umiera ostatnia

      Usuń
  6. dobry zamek nie jest zły, nawet w ruinie.
    traf chciał, że choć wielokroć widziałem go z drugiej strony Wisły, w tym z okna, to nie trafiłem tam bezpośrednikowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda najprawdziejsza_wdzięczy obiekt i posłuszny :)

      Usuń
  7. Jak zawsze u Ciebie, piękna wycieczka... świetne zdjęcia

    dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam gdzieś, że ten zamek bardzo długo pozostawał w prywatnych rękach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. trzeba doczytać szczegóły :) i mnie trzeba :)))

      Usuń
  9. Jakie piękne i wyraźne zdjęcia tych ruin. Wspaniałe widzieć i chciałbym wziąć tam okiem:-) czytam, że nie ma nawet holenderski architekt miał udział z lol ..... Naprawdę wielką serię i bardzo pouczające informacje.
    Pozdrowienia, Helma

    OdpowiedzUsuń
  10. Super zdjęcia, widziałem go i z drugiej strony Wisły jak i w środku. Wspaniale położony, bardzo malownicze te ruiny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto przeprawić się promem:)
      pozdrawiam Wiesiek

      Usuń
  11. dobry wieczór, Kochana!
    krzyknęła.
    już nie szepty ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a proszę, proszę, cieszę się bardzo,żeś nie przepadła w wirtualnych czeluściach !
      Jako i ja na dłuższą chwilę ...

      Usuń
  12. Abraço de Ano Novo com votos de muita felicidade.
    Feliz 2015
    AG

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne zdjęcia. Polecam Zamek Krzyżtopór w Ujeździe. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znam znam :) Niestety w Świętokrzyskim rzadko bywam
      pozdrawiam

      Usuń
  14. Beautiful photo's of old buildings. Very nice! Hugs:)

    OdpowiedzUsuń
  15. wow przepiękne te zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie pokazałaś te ruiny..., kiedyś też tam byłam..., zdjęcia ładnie kadrowane

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie sztuka:) ruiny są wyjątkowo fotogeniczne.
      Dziękuję i bardzo pozdrawiam !

      Usuń
  17. Ach, jak dawno tam nie byłam... Piękna sentymentalna wycieczka mi się przydarzyła dzięki Twoim zdjęciom :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zjawiskowe te Twoje kadry. Masz dobre oko, lubię takie spojrzenia / uchwycenia.
    Pozdrawiam ;))

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten zamek jest na mojej liście obiektów do zwiedzenia :) Fotografie zachęcają, aby Janowiec przepchnąć gdzieś na początek kolejki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Anonimowy3:28 PM

    This paragraph will help the internet visitors for creating new website or even a weblog from start to end.

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy10:23 AM

    Great post.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ruiny tego zamku są bardzo malownicze. Ja też tam trafiłam promem z Kazimierza i to był dobry pomysł.

    OdpowiedzUsuń

Komentarze zawsze czytam uważnie i z ogromną przyjemnością.Dziękuję za każdy !